Atari kupuje AtariAge

AtariAge, internetowa społeczność i sklep dla miłośników gier retro, została przejęta przez firmę Atari.

Założyciel AtariAge, Al Yarusso, stał się również pracownikiem Atari na pełny etat. Ten ruch jest przedstawiany jako sposób na poszerzenie (a może zabezpieczenie?) własności intelektualnej związanej z retro oraz oferty sprzętu i oprogramowania Atari. Yarusso będzie nadal zarządzał stroną internetową AtariAge, w tym forum i sklepem, a także będzie pracował nad aktualizacją bazy danych gier i wydawaniem nowych gier. Nabycie otwiera nowe możliwości dla deweloperów homebrew, ponieważ oryginalne gry stworzone przez społeczność AtariAge będą miały szerszą publiczność.

Sklep AtariAge będzie nadal oferować fizyczne kopie gier homebrew z pięknym opakowaniem. Yarusso zapewnia społeczność, że w najbliższym czasie nic się nie zmieni i że Atari nie będzie miało dostępu do prywatnych rozmów ani nie usunie żadnej treści z forum.

Widzę to jako interesujący obrót wydarzeń, ale także z lekko mieszanymi uczuciami. Z jednej strony można to interpretować tak, że praca wokół dziedzictwa 8-bitowego (zwłaszcza publikowanie nowych gier dla tych platform) nie jest tak niszowa, jak się wydaje, z drugiej strony – to wydawca/sprzedawca (a nie zawsze autorzy) czerpią z tego najwięcej korzyści, a opiera się to na tym samym co remake’owanie przebojów filmowych z lat 80 – odwołuje się do nostalgii w określonym pokoleniu, aby, cóż, maksymalizować zyski. Oczywiście każdy próbuje to robić, ale są firmy, które nie powinny musieć, firmy, które kiedyś były innowatorami, a teraz drugi raz sprzedają nam swój 40-letni produkt. Co o tym myślicie?

src: post Ala Yarusso’s na forum AtariAge.